Blog

Piszę sobie czasem tu o fotografii, kawie, gadżetach i tym co mi zalega na sercu.

Post Haste

Do napisania tej recenzji zbierałem się... długo. Tak długo, że nikt jeszcze wtedy nie myślał o mrozie, ale raczej o nadchodzącej fali upałów. Nie miałem pomysłu na to co i jak napisać, i w zasadzie nadal nie mam dlatego zamiast typowej recenzji, których zapewne w sieci znajdzie się masa, zwrócę tylko Waszą uwagę na pewien program, który okazał się dla mnie całkiem przydatnym...

Read More

Fotografia i herbata czyli Warsztaty z Mistrzem FujiFilm

Czasem to ma człowiek szczęście. Rzutem na taśmę wysłałem, wraz z trzema zdjęciami zgłoszenie na Warsztaty z Mistrzem organizowane przez FujiFilm Polska i nie dość, że zdążyłem to jeszcze zostałem zaproszony.

Po prawdzie to mistrzów było trzech, więc frajda potrójna. Dwóch naszych krajanów reprezentowanych przez Tomka Lazara i Filipa Ćwika oraz gość z zagranicy - Alex Lambrechts. Trójka utalentowanych fotografów, ale przede wszystkim przemiłych ludzi. Co do samych warsztatów to miałem trochę obaw, że tak naprawdę będzie to prezentacja produktów z serii **X** plus trochę pogadanki od trzech wymienionych wyżej dżentelmenów po czym setka ludzi rzuci się fotografować biedną modelkę. Rację miałem, ale tylko po części.

Read More

35 Maraton Warszawski

Na maraton wybrałem się w zasadzie "cywilnie" dopingować i zrobić przy okazji kilka zdjęć siostrze mojej dziewczyny. Tych kilka zdjęć tutaj to takie "strzały przy okazji". Teraz żałuję, że nie zrobiłem ich więcej. 

8 rano, ludzi coraz więcej

Okazało się też, że ciężko jest wypatrzyć osobę, na którą się czeka w tłumie kilkuset biegnących ludzi ;) 

Szacun dla tych Panów za ukończenie maratonu w tych strojach.

Podobno najbardziej rozpoznawalna osoba na trasie ;)

To już końcówka. Do mety kilkaset metrów.

Pozowane portrety

ujęcie z lotu ptaka, bardzo ciekawy portret Panny Młodej. Niestety jest on pozowany....
— Konkurs fotograficzny Digital24

Kompletnie nie rozumiem tego uzasadnienia, kompletnie.

Link do wyników tutaj

Welcome to my life, tattoo

Now I’m older, I’m tattooed all over
My wife is tattooed too
A rooty-toot-toot, A rooty-tooty-toot-toot
Rooty-toot-toot tattoo too
To you
— The Who - Tattoo

JPEGmini - dieta dla zdjęć

Rzadko opisuję tu programy i raczej się to nie zmieni. Brak czasu, umiejętności, możliwości itd. W dodatku jest masa ludzi, którzy robią to częściej i lepiej więc po co wyważać otwarte drzwi. Jednak od czasu do czas trafia się perełka, którą warto pokazać innym i tą perełką jest właśnie JPEGmini. Program ten to nic innego jak "odchudzacz" naszych zdjęć...

Read More

PetaPixel rozmawia z Jeff'em Widener

Forget shutter speeds, F stops, camera brand or anything else. Feel your subject and let your finger flinch. If you see something that raises your heart rate, push first and think later. When an image reminds a viewer of a past lover or an old song that lingers onward, then you have succeeded.
— Jeff Widener

Cały wywiad możecie przeczytać na PetaPixel do czego gorąco zachęcam. 

Source: http://petapixel.com/2013/06/21/a-conversa...

Gdzieś na skraju tęczy

W 2006 roku, gdy jeszcze robiłem zdjęcia dla Ścigacza, dostaliśmy do testów dwa motocykle Hondy: CBR 600RR i CBF 600F. W sumie nic nadzwyczajnego, motocykle jak motocykle, test jak test. Pokręciliśmy się nieco po warszawskim Starym i Nowym Mieście po czym ruszyliśmy do Ryk by móc nieco dynamiczniej sprawdzić owe maszyny.​ Więc tak jak pisałem nic nadzwyczajnego.

Poza jednym. Dostaliśmy do naszej dyspozycji pięknie zachmurzone niebo, obfitą ulewą, świetne słońce i najpiękniejszą tęczę jaką widziałem.

Pomaluj mój świat czyli PLP Warszawa 2013

PLP (Polska Liga Paintballowa)​ zawitała z rozgrywkami do Warszawy. Grać w "farbokulki" przestałem dawno temu, ale postanowiłem przejść się na AWF zaznać trochę sportowych emocji, może spotkać kilku starych znajomych i przy okazji zrobić też kilka zdjęć. Emocje były, ze znajomymi pogadałem (pozdrawiam ;)) a nieco zdjęć poniżej.

Jutro ostatni dzień rozgrywek więc jeśli macie chwilę i chcecie obejrzeć jak to całe "malowanie" wygląda w praktyce to polecam wybrać się na tereny Akademii.​

1500 metrów kawy czyli Spóła Kawowa

W zasadzie to Spóła Kawowa i Mistrzostwa Polski Brewers Cup a dodatkowo kawowe warsztaty, kawowe napoje, kawowe dyskusje, kawowe przyjaźnie i kawowa pasja zgromadzona w 1500m2 na warszawskim Solcu. Wszystko to dzięki pracy i zaangażowaniu wielu osób, którym chciało się zrobić coś dla polskich baristów. Więcej i bardziej dokładnie na pewno napisze Ania z Coffee Dilemma na swoim blogu, ja ograniczę się tylko to wrzucenia kilku(nastu) zdjęć z imprezy.

Dla organizatorów ogromne "Dziękuję" za to, że Wam się chciało, i że się udało. Dzięki też dla wszystkich znajomych (tych starych i tych nowych), których udało mi się spotkać i zamienić​ kilka słów. Do zobaczenia przy dobrych kawkach :-)