Blog

Piszę sobie czasem tu o fotografii, kawie, gadżetach i tym co mi zalega na sercu.

Wielki wódz Mały Niepokój - Fujifilm X-E1

Nie będę ukrywał, że lubię rzeczy ładne. Wolę jednak, gdy urok przedmiotu idzie w parze z jego użytkowością. Lubię też, gdy, z braku lepszego określenia, nawiązuję z daną rzeczą pewną więź. Tak, personifikuję nieco przedmioty, ale tylko trochę, serio. :) Chyba to właśnie sprawiło, że gdy po raz pierwszy zobaczyłem aparaty Fujifilm z serii X, zacząłem kombinować, jak tu takie cudo zdobyć. X100, X10, X-Pro1 były cudowne i takie są nadal. W sam raz dla kogoś, kto poszukuje małego, poręcznego aparatu ...

Read More

Mały krok dla ludzkości - FitBit One

Gdy jakiś czas temu Wojtek linkował na swojej stronie do artykułu o FitBit, w pierwszym odruchu pominąłem ten wpis, uważając go za stratę czasu. W przyrodzie jednak nic nie ginie i po paru dniach postanowiłem sprawdzić, co ciekawego można napisać o krokomierzu. Recenzja była na tyle dobrze napisana, że zapaliła mi w głowię lampkę z napisem “Chcę to!”. Przypomniały mi się lata szczenięce, gdy posiadałem urządzenie liczące kroki, które z wyglądu przypominało zegarek, nosiło się je jak zegarek, i żeby rejestrowało kroki, należało zdrowo machać ręką przy chodzeniu...

Read More

Z nowym Canonem 5D można wszystko

Jeżeli fotografujesz dla siebie, typowo amatorsko - nie patrz na te bydle, starszy Mark 2 jest naprawdę dobrym aparatem i długo nim będzie. Natomiast gdy fotografia jest czymś więcej dla Ciebie - nie wahałbym się.

Nie wątpię, że jest to kawał dobrego sprzętu ale... trzeba zachować pewną trzeźwość myślenia. Swoją drogą cała "recenzja" jest dobra. Warto wiedzieć, że jak się kiedyś nie dało to z nowym 5D już się da :)