Blog

Piszę sobie czasem tu o fotografii, kawie, gadżetach i tym co mi zalega na sercu.

Moja "fotografi" i "łotermarki"

Photography. Magiczne słowo, które najwyraźniej zmienia zdjęcie w profesjonalną fotografię, a amatora - w profesjonalistę. Przynajmniej w Polsce. Rozumiem użycie tego wyrazu w krajach anglojęzycznych, ale dlaczego u nas? Przecież Polacy nie gęsi i swój język mają. Czy fotografia brzmi gorzej od “fotografi”? Czy chodzi o szacun na dzielni i +3 do charyzmy? Co ciekawsze, im gorsze zdjęcia, tym większa szansa, że zrobione przez “photographera”, który nie da o sobie zapomnieć, umieszczając na zdjęciu swój podpis. Im większy i bardziej fikuśny, tym lepiej. Po co jednak psuć odbiór oglądającemu, umieszczając znak wodny na fotografii? Przecież nawet niewielki działa rozpraszająco. To dla mnie dwie fotograficzne zagadki (zresztą jedne z wielu): “photography” i “brandowanie” własnych zdjęć...

Read More

Ten cholerny tryb M

“Pomocy, chyba kupiłam zepsuty aparat. Wszystkie zdjęcia są bardzo ciemne!”. “Czy robię coś nie tak? Większość zdjęć, które zrobiłem jest bardzo jasna”. Wspólny mianownik tych dwóch cytatów - “Bo słyszałam, że w trybie manualnym wychodzą najlepsze zdjęcia”, “Znajomi mi powiedzieli, że w trybie M robią tylko profesjonaliści. Wtedy jest najlepsza jakość”. Brzmi znajomo? Zapewne tak.Chyba na każdym forum fotograficznym musi paść magiczne pytanie o prześwietlone (lub niedoświetlone) zdjęcia, które były zrobione w trybie M. Czemu tak się dzieje? Dlaczego chwile radości po zakupie aparatu z trybem manualnym znikają po pierwszych kilku zdjęciach, mimo że tak pięknie miało być? Ano dlatego, że jak sama nazwa wskazuje jest to tryb, w którym coś trzeba zrobić ręcznie i bynajmniej nie chodzi tu o samo ustawienie owego trybu...

Read More

Lubię obrazki czarno-białe

Lubię oglądać czarno-białe fotografie. Lubię również takie robić. Nie wiem czemu. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego przedkładam te dwa kolory nad pełne spektrum i dlaczego działa to tylko w przypadku fotografii, tak po prostu wyszło.Możliwe, że zdjęcia w odcieniach czerni i bieli są łatwiejsze w odbiorze. Nie zarzucają mózgu nadmiarem barw. Można się skupić na temacie przewodnim zdjęcia bez rozpraszania się feerią kolorów. Może są po prostu, przynajmniej dla mnie, bardziej wyraziste...

Read More

Kompozycja

Podczas ostatniego odcinka The Grid (polecam) Scott Kelby wraz z Mattem Kloskowskim dokonali ślepej krytyki kilkudziesięciu zdjęć przesłanych do nich. W skrócie: nie znając autora ani okoliczności powstania zdjęcia mówili co jest złe lub dobre w tym co widzą na ekranie. Patrząc na przysłane zdjęcia i słuchając słów krytyki przyszła mi do głowy ciekawa refleksja.Amatorzy fotografii nie mają pojęcia o podstawach. Nie znają zasad kompozycji, nie potrafią zapanować nad tym co dzieje się w kadrze, nad pierwszym i dalszymi planami. Po prostu pstrykają fotkę nie zadając sobie trudu żeby pomyśleć co i jak chcą pokazać potencjalnemu odbiorcy. Zacząłem się zastanawiać skąd się bierze takie podejście do fotografowania. Czy ze świadomości, że karta pamięci pojemna jest i zniesie dużo...

Read More

Najtrudniejsza rzecz w fotografii

Zastanawiam się ostatnio, co jest najtrudniejsze w fotografowaniu. Operowanie światłem czy chwytanie wyjątkowej chwili? Może umiejętność znajdowania się w odpowiednim miejscu albo wyszukiwania niezwykłości w rzeczach zwykłych z pozoru? A może jeszcze coś innego? Myślę nad tym i myślę, dochodząc do zgoła innego wniosku: najtrudniejszą rzeczą w fotografii jest wybór zdjęć do publikacji.Patrząc, jak internet puchnie od tysięcy zdjęć umieszczanych w galeriach - to chyba nie jest zły wniosek. Zawsze uważałem, że osoba publikująca fotografię jest swoim najostrzejszym sędzią, przez co ciężko jej wybrać to jedno zdjęcie z kilkudziesięciu...

Read More